Polonia Petersburska z ogromnym bólem pożegnała się z profesorem Andrzejem Stelmachowskim. W Domu Polskim została wyłożona księga kondolencyjna, do której wpisywali się Polonusi, znający Wielkiego Polaka, wielokrotnie przyjeżdżającego do naszego miasta, orędownika budowy Domu Polskiego, który podczas jego otwarcia w obecności małżonek prezydentów RP i FR oraz gubernatora Sankt Petersburga mówił o trzech matkach naszego wspólnego sukcesu i równiez o tym, że Polska nie zamierza przenosić szczątków poległych na terenie kraju żołnierzy Armii Czerwonej. Przeżyliśmy również piękny okres oczyszczenia przed świętami Wielkiej Nocy.
W Palmową Niedzielę mszę świetą w kościele św. Katarzyny celebrował arcybiskup europejskiej części Rosji Paolo Pecci, wprowadzający w Rosji piękną tradycję nieliturgicznych spotkań z wiernymi.
Petersburscy Polacy mogli powitać Zmartwychwstanie Chrystusa w sześciu parafiach rzymskokatolickich miasta. Ksiądz Krzysztof Pożarski własnoręcznie wypiekał i zdobił baranki wielkanocne, zaś o. Maciej Rusiecki OP zorganizował z parafianami wielki poczęstunek świąteczny w centrum miasta – tuż przy Newskim prospekcie. Dom Polski pękał w szwach. Pięknie udekorowany polskimi palemkami, wydmuszkami i innymi symbolami wielkanocnymi oraz zastawionymi stołami również sławił Zmartwychwstanie w obecności opiekuna duchowego ks. Krzysztofa oraz konsul Aleksandry Sapieżyńskiej i wicekonsul Anny Dembowskiej.
Wielką petersburską przygodę przeżyła w kwietniu Kamila Wisz – wrocławianka, historyk z wykształcenia, uczestniczka programu międzynarodowego – nauczycielka matematyki w języku angielskim w petersburskiej szkole rosyjskiej. Kamila postanowiła odbyć praktykę i staż w SKO „Polonia” i „Gazecie Petersburskiej”. Po raz pierwszy w swoim życiu przygotowywała wywiady i po raz pierwszy przeżywała późniejsze rozmowy ze swoimi rozmówcami. Z niektórymi miała problemy. Pani Kamilo, dziekujemy!
Dla Tatiany Rakus ten okres stał sie wielkim przełomem w jej życiu społecznym. Postanowiła zorganizować polski punkt przedszkolny i zrealizowała to! Poprzedziła go konkursami wiedzy o Gdańsku. Postawiła na nogi pięć petersburskich szkół – zangażowała młodzież i nauczycieli. „Cały” Gdańsk wspierał ja duchowo.
Kwiecień jest również festiwalem mistrzostwa znanego scenografa o światowej sławie, uczonego, pisarza Edwarda Koczergina – Polaka, prezentującego swoją wystawę w salonach konsulatu: „Mistrz i uczniowie”(w następnym numerze zamieścimy jego wywiad w ramach rubryki Petersburski Renesans).
Po zawrotnym sukcesie księgarskim Janusza Leona Wiśniewskiego i wystawieniu jego „Samotnosci w sieci” w teatrze „Bałtyckij Dom”, kolej przyszła na kwietniowe Festiwale Filmu Polskiego („Retrospektywa – 100 lat Filmu Polskiego”), na przyjazd do Sankt Petersburga znanych aktorów i reżyserów filmowych. Po raz drugi w naszym mieście w dniu 17 kwietnia w ramach Festiwalu „Nowy Film Polski” został pokazany film A.Wajdy „ Katyń”.
Wydarzeniem w życiu miasta był pokaz filmów dokumentalnych znanego reżysera – dokumentalistki Jadwigi Nowakowskiej, poświęconych m.in. wielkim Polakom na Syberii: Czekanowski, Piekarski (napiszemy szerzej w następnym numerze).
„Gazeta Petersburska” pamięta o jubileuszu Wiery Wolostnych i składa życzenia dalszych śpiewaczych sukcesów wykonawczych na scenach miasta i za granicą.
Szczególne podziękowania przekazujemy panu Mariuszowi Wilkowi za udzielenie wywiadu dla naszego czasopisma.
Polski kwiecień wieńczy Światowy Dzień Polonii i Polaków w dniach 24–26 kwietnia, na który przyjechali Goście z całej Rosji, Polski i świata.
Pragniemy przypomnieć, że coraz aktywniejsza i mądrzejsza jest nasza strona internetowa: www.gazetapetersburska.org
Serdecznie zapraszamy do kolejnych odwiedzin.
Teresa Konopielko, Redaktor naczelna