Niewiadome żabki

Znów wiosna. Wokół tysiące czystych okien i trzepaków pełnych dywanów. I moja mama też wzięła się za wiosenne porządki, a ja miałam jej w tym pomóc.
– Powiesisz firanki, Asiu? – wołała mama gdzieś z kuchni.
Oczywiście, że chciałam jej pomóc, ale przecież nigdy tego nie robiłam.
– To proste, – wyjaśniła mama. – Trzeba nacisnąć żabkę, a kiedy się otworzy, włożyć do środka firankę.

Od tej pory działałam już sama. Poszłam na łąkę przy naszym stawie. Kiedy wróciłam do domu mama chciała zobaczyć efekt mojej pracy. Gdy weszła do pokoju, zaczęła przeraźliwie piszczeć.
– Cccco… co … oo.. co… tttto… co to jest? – wyjąkała mama na widok zielonego, skaczącego dywanu.
– Przyniosłam żabki, mamusiu. Za chwilę zajmę się firanką.

Autorem opowiadania jest Joanna Szpala, lat 9, źródło: superkid.pl

Foto: flicks user Steve Corey CC BY-ND  2.0.

Więcej od tego autora

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Powiązane

Podcast "Z Polską na Ty"spot_img

Ostatnie wpisy

Rok 2022 – rok polskiego romantyzmu

Romantyzm to szeroki nurt w kulturze, który dał nazwę epoce w historii sztuki i historii literatury trwającej od lat 90. XVIII wieku do lat...

BABCIU, DZIADKU, coś wam dam

BABCIU, DZIADKU, coś wam damJedno serce które mam.A w tym sercu same róże,ŻYJCIE NAM STO LAT, a nawet dłużej!21 i 22 stycznia w Polsce...

Bez względu na porę roku

"Bez względu na porę roku, dnia i stan pogody – stawię się w oznaczonym miejscu i godzinie i udam się w góry celem niesienia pomocy...

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na newsletter Gazety Petersburskiej