Historia odchodzi w zapomnienie. Najpierw udajemy, że nie pamiętamy, aby zapomnieć o strasznych przeżyciach. Potem, kiedy próbujemy wskrzesić w pamięci najważniejsze chwile, odnajdujemy zaledwie strzępki przechowywanej w głowie i sercu informacji. Młodsze pokolenia nie traktują historii poważnie. Z biegiem lat szacunek do dziadów, pradziadów, walczących o nasze i kolejne pokolenia narodów, maleje. Gdyby zapytać na warszawskiej starówce młodzież co się wydarzyło 11 listopada przed laty, odpowiedzi mogłyby nas bardzo zaskoczyć. I tylko nieliczni wypowiedzą to słowo „niepodległość”. A przecież jest to polskie święto narodowe, obchodzone co roku 11 listopada, na pamiątkę odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku po 123 latach rozbiorów dokonanych przez Austrię, Prusy i Rosję. Święto państwowe ustanowione w ostatnich latach II RP i przywrócone w 1989 r.
Jak przypomina serwis wojsko-polskie.pl, w dniu 11 listopada Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu Naczelne Dowództwo nad formującym się Wojskiem Polskim, a trzy dni później przekazała mu całą władzę cywilną. Dzień wcześniej podporządkował mu się również Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej w Lublinie. Józef Piłsudski powołał nowy centralny rząd, który w dniu 21 listopada wydał manifest zapowiadający reformę rolną i nacjonalizację niektórych gałęzi przemysłu, uzależniając jednak ich przeprowadzenie od postanowień przyszłego Sejmu Ustawodawczego. Jednocześnie Józef Piłsudski wprowadził bardzo korzystne dla robotników warunki pracy i zapowiedział wybory parlamentarne.
W dniu 22 listopada Józef Piłsudski ogłosił się Naczelnikiem Państwa i razem z premierem podpisał dekret o tymczasowych władzach Republiki Polskiej.
11 listopada jak co roku na Placu Defilad w Warszawie odbędą się uroczystości, które przypominają, zmuszają do refleksji, ale także stanowią swego rodzaju show. Przemarsz poszczególnych oddziałów wojska polskiego, przejazd ciężkiej artylerii, przelot wojskowych samolotów. Mimo niesprzyjającej często o tej porze roku pogody, mieszkańcy stolicy licznie przybywają na uroczystości. I to napawa optymizmem. Może jednak historia polskiego narodu, a także historia państw ościennych, będzie przekazywana z pokolenia na pokolenie. I nie tylko za murami szkoły, ale i w rodzinach. Przecież to nasi dziadkowi walczyli o niepodległe polskie państwo.
Tego roku Dzień Niepodległości zostanie zapoczątkowany Inscenizacją historyczną pt. "Warszawa wita Komendanta" przed Grobem Nieznanego Żołnierza oraz defiladą na Trakcie Królewskim stolica uczci 11 listopada 91. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Jak podają agencje informacyjne "Warszawa wita Komendanta" to rekonstrukcja wydarzeń z 11 listopada 1918 roku związanych z powrotem Józefa Piłsudskiego do stolicy i przejęciem przez komendanta władzy. Janusz Zakrzeński, wcielający się już tradycyjnie w postać Piłsudskiego, rozpocznie historyczny spektakl odczytaniem odezwy do żołnierzy.
Następnie, w powozie, w towarzystwie aktorów odgrywających świadków tamtych wydarzeń — księcia Zdzisława Lubomirskiego, arcybiskupa Aleksandra Kakowskiego oraz hrabiego Stanisława Ostrowskiego — wyruszy na czele kolumny złożonej z członków Grup Rekonstrukcji Historycznej, którzy będą w mundurach, z bronią i w pojazdach znajdujących się na wyposażeniu wojska polskiego w latach 1918-1945. Rekonstruktorzy przedefilują Traktem Królewskim, a poprzedzą ich współczesne pododdziały Wojska Polskiego, policji oraz orkiestra. W defiladzie weźmie udział 350 osób z Grup Rekonstrukcji Historycznej z całej Polski. Dodatkową atrakcję stanowić będzie pokaz zabytkowych pojazdów z okresu 1939-1945 oraz kolumny Policji Państwowej w umundurowaniu sprzed 1939 roku. W tym roku zobaczymy policjantów konnych, obsługę samochodu pancernego Policji Państwowej i policyjnego motocyklistę na polskim "Sokole". Udział tej formacji w defiladzie to przypomnienie przypadającej w tym roku 90. rocznicy powstania Policji Państwowej. Jak podaje agencja prasowa PAP, Defilada zakończy się w Muzeum Wojska Polskiego, które 11 listopada zaprasza na dzień otwarty i zwiedzanie ekspozycji. Niedaleko muzeum (przed gmachem Giełdy Papierów Wartościowych u zbiegu Nowego Światu i al. Jerozolimskich) będzie można oglądać wyposażenie check pointu polskiego wojska z Iraku.
Marika Krajniewska, foto Sławek Krajniewski
Źródło: PAP