Józef Mackiewicz (1902-1985)

Urodził się 1 kwietnia 1902 w Sankt Petersburgu. Ojciec Józefa Mackiewicza, Antoni, pochodzący z rodziny szlacheckiej był dyrektorem i współwłaścicielem petersburskiej firmy „Fochts i Spółka". Jego matka, Maria z Pietraszkiewiczów, pochodziła z Krakowa.
 
Józef był bratem Stanisława i Seweryny (matki Kazimierza Orłosia i babki Macieja Orłosia). W 1907 r. rodzina Mackiewiczów przeniosła się do Wilna, gdzie trzy lata później Józef rozpoczął naukę w gimnazjum klasycznym. Będąc uczniem szóstej klasy gimnazjum, jako siedemnastolatek, wziął ochotniczo udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Po jej ukończeniu, mimo braku matury, rozpoczął studia przyrodnicze na Uniwersytecie Warszawskim, których jednak nie ukończył. Studiował także na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. Z powodów finansowych studiów nie ukończył, lecz najprawdopodobniej otrzymał absolutorium.
 
Pierwsze artykuły opublikował na początku lat 20. W latach 1923-1939 J. Mackiewicz pracował w wychodzącym w Wilnie dzienniku „Słowo", którego redaktorem naczelnym był jego starszy brat Stanisław Mackiewicz. Nieudane małżeństwo, jakie zawarł w 1924 roku z nauczycielką Antoniną Kopańską rozpadło się po kilku latach. W 1933 ożenił się z dziennikarką „Słowa", wybitą pisarką i poetką Barbarą Toporską.
 
W 1936 roku Józef Mackiewicz wydał tom nowel „16. między trzecią i siódmą", a następnie, w 1938 r. „Bunt rojstów" (ze wstępem Ferdynanda Ossendowskiego), będący wyborem reportaży pisanych dla „Słowa". W tym samym roku, w proteście przeciw polityce państwa na kresach przechodzi na prawosławie. Po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski, 18 września 1939 r, uciekł do Kowna, jednak już w listopadzie, po przejęciu Wilna przez Litwinów, powrócił i wydawał jedną z gazet – Gazetę Codzienną.
 
W maju 1940 rząd litewski pozbawił go prawa publikacji, a gdy 15 czerwca 1940 r. Wilno ponownie przeszło w ręce sowieckie, zarabiał na życie pracując jako drwal i woźnica.
 
Po wybuchu wojny niemiecko-radzieckiej w czerwcu 1941, Niemcy zaproponowali mu redagowanie pisma w języku polskim, jednak J. Mackiewicz stanowczo odmówił. Opublikował jedynie pięć artykułów w wydawanym przez Niemców „Gońcu Codziennym", co później stało się przyczyną oskarżeń o kolaborację i na przełomie 1942-1943 roku Józef Mackiewicz został skazany przez sąd specjalny AK na karę śmierci. Sergiusz Piasecki, kierujący Egzekutywą AK, odmówił wykonania wyroku, zaś ppłk Aleksander Krzyżanowski, komendant Okręgu Wileńskiego, podjął decyzję o uniewinnieniu Mackiewicza. Do dzisiaj nie są jasne okoliczności wydania wyroku śmierci, prawdopodobnie stała za tym agentura sowiecka w szeregach AK – sprawę tę drobiazgowo analizuje prof. Włodzimierz Bolecki w swoich książkach "Ptasznik z Wilna (o Józefie Mackiewiczu)" i "Wyrok". W 1945 roku Józef Mackiewicz został oczyszczony z zarzutu kolaboracji z hitlerowcami przez sąd koleżeński Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
 
W maju 1943 po odkryciu przez Niemców w Katyniu grobów polskich oficerów, na zaproszenie niemieckie i za zgodą polskich władz podziemnych Mackiewicz udał się do Katynia jako obserwator przy ekshumacji zwłok. Po powrocie w Gońcu Codziennym ukazał się wywiad z J. Mackiewiczem pt. "Widziałem na własne oczy", w którym zrelacjonował pobyt w Katyniu.
 
W 1944 r., J. Mackiewicz wraz z żoną przedostali się do Warszawy, skąd wyjechali 31 sierpnia 1944 r. do Krakowa, a następnie w styczniu 1945 r. uciekli do Rzymu. Tam, na zlecenie Biura Studiów 2 Korpusu Polskiego J. Mackiewicz opracował książkę – "Zbrodnia katyńska w świetle dokumentów" wydaną następnie z przedmową gen. Andersa – ukazała się ona w roku 1948.
 
W latach 1946-1947 J. Mackiewicz zaczął regularnie publikować w kilku pismach emigracyjnych, m.in. w paryskiej Kulturze. Współpracował z emigracyjną prasą litewską, ukraińską, białoruską i rosyjską.
 
W 1955 r. Mackiewiczowie przenieśli się na stałe z Londynu do Monachium. Tu żyli oboje aż do śmierci, utrzymując się z mizernych honorariów za publikacje. Ukazały się wtedy kolejne książki J. Mackiewicza: "Droga donikąd" i "Karierowicz". Dwa lata później wydana została "Kontra", powieść o Kozakach dońskich, walczących w II wojnie światowej przeciw ZSRR. W 1962 r. ukazała się "Sprawa pułkownika Miasojedowa", którą można w niektórych fragmentach traktować jako przewodnik po Sankt Petersburgu, oraz wydane własnym nakładem "Zwycięstwo prowokacji".
 
Józef Mackiewicz zmarł 31 stycznia 1985, jego żona przeżyła go o niecałe pół roku. Prochy obojga małżonków spoczęły w Londynie.
 
Twórczość (główne pozycje):
1931 – Pan poseł i Julia (sztuka teatralna)
1933 – Wileńska powieść kryminalna (czterech autorów)
1936 – 16-go między trzecią i siódmą
1938 – Bunt Rojstów
1942 – Prawda w oczy nie kole
1944 – Optymizm nie zastąpi nam Polski
1949 – Katyn – Ungesuchtnes Verbrechen
1955 – Droga donikąd
1955 – Karierowicz
1957 – Dno nieba [wydana w Polsce pod nazwiskiem Romana Lutosławskiego]
1957 – Kontra
1962 – Sprawa pułkownika Miasojedowa
1962 – Zwycięstwo prowokacji
1964 – Pod każdym niebem
1965 – Lewa wolna
1969 – Nie trzeba głośno mówić
1972 – W cieniu krzyża
1975 – Watykan w cieniu czerwonej gwiazdy
1984 – Droga Pani…
1984 – Fakty, przyroda i ludzie
1997 – Katyń. Zbrodnia bez sądu i kary
2001 – Bulbin z jednosielca. Opowiadania i artykuły z lat 1922-1936
2002 – Okna zatkane szmatami. Opowiadania i artykuły z lat 1937-1938
2003 – Nudis verbis. Artykuły i reportaże z lat 1939-1949
 
Wg książki "Ich imiona nadano…" (Polonica Petropolitana. v. X, St Petersburg 2007)
MGrelewski
Łodzianin z urodzenia, petersburżec z wyboru. W Łodzi był współzałożycielem Stowarzyszenia Topografie, twórcą gier miejskich z Departamentem Gier, instruktorem ZHR. Do miasta nad Newą przyjechał 2013 roku, próbuje swoich sił w Gazecie Petersburskiej.

Więcej od tego autora

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Powiązane

Podcast "Z Polską na Ty"spot_img

Ostatnie wpisy

Rok 2022 – rok polskiego romantyzmu

Romantyzm to szeroki nurt w kulturze, który dał nazwę epoce w historii sztuki i historii literatury trwającej od lat 90. XVIII wieku do lat...

BABCIU, DZIADKU, coś wam dam

BABCIU, DZIADKU, coś wam damJedno serce które mam.A w tym sercu same róże,ŻYJCIE NAM STO LAT, a nawet dłużej!21 i 22 stycznia w Polsce...

Bez względu na porę roku

"Bez względu na porę roku, dnia i stan pogody – stawię się w oznaczonym miejscu i godzinie i udam się w góry celem niesienia pomocy...

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na newsletter Gazety Petersburskiej