24 września 2009 zostały wręczone nagrody laureatom II Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego „Płynąć pod prąd”, który organizuję z ramienia Gimnazjum nr 19 im. Z. Herberta we Wrocławiu. Pomysł na konkurs zrodził się kilka lat temu w czasie przeprowadzanej lekcji języka polskiego, gdy omawiałam z młodzieżą „Przesłanie Pana Cogito”. Po rozmowie z przyjacielem, ks. Markiem Dutkowskim, nie miałam już wątpliwości, że to jest to, czego szukałam. Zrozumiałam, że należy wypełnić ogromną lukę powstałą w czasach propagandy komunistycznej, że trzeba dać okazję młodym ludziom do poszukiwań bohaterów wśród swoich przodków, znajomych. Po latach milczenia można już bez strachu pisać, o tych, których czyny były niegdyś potępiane, nawet ścigane, a dziś mogą ujrzeć światło dzienne.
Zaproponowałam młodzieży gimnazjalnej i licealnej udział w konkursie „
Płynąć pod prąd”. Uczestnicy mają w wierszu lub dowolnej formie pisanej prozą, przedstawić nieznaną szerokiemu gremium historię osoby autentycznej, która kierowała, bądź kieruje się w swoim życiu wartościami nadrzędnymi, takimi, jak Bóg, Honor, Ojczyzna. Chciałabym, by ukazanie postaci „płynącej przez życie pod prąd” budziło w młodym człowieku refleksję, o tym, co tak naprawdę w życiu jest ważne, dla kogo i czego warto się oddawać
Nadsyłane liczne prace są czytane z uwagą przez jurorów konkursu. Zawierają one nie tylko historie bohaterów wojennych, ale także ludzi żyjących współcześnie. Jedna z ubiegłorocznych laureatek przedstawiła jako bohaterkę swoją mamę pracującą z dziećmi niepełnosprawnymi. Prace są bogato udokumentowane zdjęciami i innymi materiałami.
Patronat nad konkursem objęli: żona poety Katarzyna Herbert, jego siostra – Halina Herbert-Żebrowska, Instytut Pamięci Narodowej, Stowarzyszenie Ojczyzny Polszczyzny, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, a także „Gazeta Szkolna” i „Gość Niedzielny”. Honorowym przewodniczącym jury jest prof. Jan Miodek.
Konkurs wciąż się rozwija, w tym roku objął zasięgiem niemal całą Polskę. Zgłosiło się do niego 270 uczniów, którzy nadesłali 204 prace. Planuję w przyszłym roku konkurs rozszerzyć i objąć nim młodzież polską uczącą się i mieszkającą poza granicami kraju. Zapraszam zatem do udziału w konkursie młodzież polonijną. Zachęcam Państwa do przeczytania jednej z nagrodzonych prac laureatów. Pozostałe prace są udostępnione
na stronie internetowej konkursu. Uczniów w Polsce i poza granicami zachęcam do udziału w III edycji konkursu, która rozpocznie się z Nowym Rokiem 2010.
Przewodnicząca i koordynator konkursu Małgorzata Król
II nagroda – Maria Maćkowiak z Gimnazjum nr 29 im. Konstytucji 3 Maja we Wrocławiu
„Porzeczki”
Spoglądam w oczy szczupłego pana w nienagannie odprasowanym mundurze W wąsach ukrył szacunek do autorytetu marszałka
Wiem że za srogim spojrzeniem ukrywa się łagodność i dobro
Szkoda że to tylko fotografia
W raju dzieciństwa obficie owocowały porzeczki
Owoce zebrano a dobra ręka ogrodnika złapała karabin
Żegnając się mówił do córek Prawdziwa Polka nigdy nie płacze
Nie płakały
On walczył choć nie było nadziei na zwycięstwo
Pociąg przegranych nie dojechał do domu
Wysiedli na stacji Ostaszków On nie chciał uciekać
Wierzył w honor wroga
Duchy mnichów nie wyszeptały ich losów
Schodzili kolejno w nieme piwnice Tweru po swą przepustkę do wieczności
I tylko bliscy potajemnie szukali dowodów istnienia odnajdując jedynie ślady mordu
Aż stał się cud
4 Czerwca Roku Przemian – w Dniu Ocalałej Pamięci
Urosły pomniki
A w czekające na miłość ręce dzieci i żon
— matki już umarły —
Włożono dziurawe czaszki
Znowu owocowały porzeczki
1. Zdjęcie pradziadka – Radosława Wieczorka
2. Marszałek Józef Piłsudski podczas Mszy polowej w Lidzie, w której uczestniczył pradziadek
3. Kartka z Ostaszkowa napisana przez pradziadka